Koherentnego życia! :)

Schemat nieufności a bliskość w relacjach

Czy to, że chcę, ale jednocześnie bardzo boje się zbliżyć.. może wynikać z aktywnego schematu nieufności? Rozważania w oparciu o koncepcję TS Jeffrey’a Younga.

 

W tym artykule spróbuję odpowiedzieć na pytanie, które często pojawia się na sesjach: „Co blokuje nas przed doświadczaniem bliskości w relacjach?„. Wyjdźmy od poczucia krzywdy, które jest mieszanką emocji takich jak m.in.: smutek, wściekłość, lęk, rozczarowanie, a często skutkuje odczuwaniem psychicznego bólu. Te uczucia są zlokalizowane tuż „pod powierzchnią”. Teoretycznie osoba może wyglądać na spokojną, natomiast w bliższym kontakcie z nią emocje mogą być wyczuwalne. Można mieć poczucie, że fasada, którą stara się utrzymać, może w pewnym momencie ugiąć się pod ich naporem. Niektóre jednostki  mogą prezentować bardzo dużą zmienność – mogą płakać, bo odczuwają smutek, a po chwili krzyczeć, bo poczują złość. Warto wspomnieć tutaj również o mechanizmie dysocjacji, w którym emocje są jakby zamrożone. Osoba wydaje się być nieobecna. Fizycznie jest, natomiast myślami zupełnie w innym miejscu. To sposób radzenia sobie, który powstał, żeby ochronić siebie przed cierpieniem.

 

Skąd się bierze NIEUFNOŚĆ?

Schemat nieufności, nazywany też podejrzeniem nadużycia i skrzywdzenia, buduje się w wyniku bolesnych doświadczeń w kontaktach z bliskimi/znaczącymi osobami w dzieciństwie. Może obejmować mocne naruszenie granic, w tym przemoc fizyczną, molestowanie, gwałt, ale może też dotyczyć doświadczenia bólu psychicznego poprzez przedmiotowe traktowanie, używanie w nie fizyczny sposób, a także bycie świadkiem bądź uczestnikiem sytuacji, w których miała miejsce zdrada. W tym schemacie inni ludzie jawią się jako niebezpieczni, nieprzewidywalni, zdradzają, ranią, wykorzystują. Trzeba być czujnym i nawet gdy jest się w związku, z wydawałoby się odpowiednią osobą, nie można w pełni zrelaksować się, bo to oznacza narażenie się na zranienie. Kiedy ktoś zrobi coś miłego, pojawia się myśl, że pewnie ma jakieś ukryte motywy. Szczególnie najbliższym trudno jest zaufać, bo to oni najbardziej potrafią zranić.

 

Co kryje w sobie schemat?

Dla osób z aktywnym schematem nieufności charakterystyczne jest ciągłe pobudzenie, stan gotowości do walki, przygotowanie do odparcia ataku. Obserwacja i wyczekiwanie co się wydarzy. Może to dotyczyć całego otoczenia albo specyficznej grupy ludzi. Długotrwale aktywny schemat może prowadzić do zaburzeń depresyjnych i lękowych, poczucia, że życie jest pełne rozpaczy. Trudno jest pozytywnie myśleć o sobie, ponieważ bycie krzywdzonym, zdominowanym, oszukiwanym i poniżanym często należy do wachlarzu doświadczeń. Na podstawie których zbudowały się przekonania kluczowe: „Jestem nieważny/a”, „Nie można mnie pokochać takim/taką jaki/a jestem”, „Inni ludzie krzywdzą/oszukują/ kłamią”. Mając takie przekonania istnieje spore ryzyko, że osoba będzie wchodzić w relacje z jednostkami, które są agresywne i niegodne zaufania.

 

Jakich relacji unikać?

Sygnały świadczące o „niebezpieczeństwie” w relacji i tym samym umacnianiu schematu nieufności wydają się dość oczywiste, patrząc na nie z zewnątrz. Natomiast dla osób, które doznały wcześniej jakiegoś rodzaju nadużycia niekoniecznie.

Człowiek, którego należy unikać w relacji:

  • Ma wybuchowy charakter, a brak stabilności i przewidywalności może przerażać
  • Traci kontrolę pod wpływem alkoholu lub innych środków psychoaktywnych
  • Może należeć do świata przestępczego
  • Bywa okrutny i sadystyczny, czerpie satysfakcje z cierpienia innych
  • Poniża w obecności przyjaciół i rodziny
  • Krytykuje, wyraża surowe oceny
  • Nie respektuje potrzeb innych osób
  • Manipuluje i kłamie, aby osiągnąć swój cel
  • Wymusza seks, wbrew woli drugiej strony
  • Wykorzystuje słabości
  • Nie dotrzymuje słowa
  • Potrafi uderzyć, gdy coś dzieje się nie po jego myśli

 

Osoby, które doznały krzywdy znają te zachowania, dlatego mogą podświadomie wybierać takie relacje. Mimo że będą czuły się wykorzystywane, źle traktowane, poniżane, bezbronne, będą zmuszać się do działań, na które nie mają ochoty, żeby wykonać swoją powinność, ponieważ w głębi mają przekonanie, że na nic lepszego nie zasługują. To coś, co znają. Zdarza się też tak, że same mają zapędy masochistyczne albo sadystyczne, mogą mieć w sobie „okrutną część”, która byłaby w stanie krzywdzić. Jednak często dominująca emocją, jaką odczuwają jest lęk/strach przed innymi ludźmi. Bliskość jest ogromnym zagrożeniem.

 

Co zrobić, jeśli „zdiagnozujesz” u siebie schemat nieufności?

Jeśli doświadczasz takich emocji w swoich relacjach i odkryłeś/odkryłaś, że bliskość stanowi dla Ciebie trudność warto przyjrzeć się własnym doświadczeniom, cofając się do przeszłości. Niekiedy trudno jest zobaczyć to wszystko samemu, a nawet jeśli coś zobaczymy to często nie wiemy co z tym dalej zrobić. Wtedy warto rozważyć psychoterapie, która pomoże ponazywać pewne zachowania i wraz z pomocą terapeuty przepracować wcześniejsze traumy.

Dobra wiadomość jest taka, że można pracować nad osłabianiem tego schematu, co z pewnością wpłynie na lepszą jakość życia i będzie miało przełożenie na relacje! 🙂

 

Joanna Głowacka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Newsletter

Zapisz się, aby być na bieżąco z naszymi newsami!

Nie spamujemy :) Przeczytaj naszą politykę prywatności.